1. Jak do tej pory żółte prowadnice POLMAR Harvester użytkowane od czerwca 2022 nie mają żadnych reklamacji. Wręcz przeciwnie - przy prawidłowym użytkowaniu według naszych zaprzyjaźnionych operatorów oczywiście w zależności od drzewa które obrabiają - średnio śmiało wytrzymują ok. 3000m3 nawet do 5000m3. Specyficzna konstrukcja wymiennego nosa posiada otwór smarujący i należy go używać. Zdecydowanie wydłuża to żywotność łożyska wraz z zębatką. Na ponad 1000 sprzedanych prowadnic jak do tej pory nie było ani jednej reklamacji. Prowadnice nie mają tendencji do "wytwarzania drutu" Powierzchnia bieżni jest dobrze utwardzona - nie wyślizguje się.
2. Prowadnice POLMAR Harvester występują tylko w wersji litej frezowanej z wymiennym nosem RSN na 11 i 15 zębów - dlatego nie można cenowo oraz jakościowo porównywać ich do zwykłych prowadnic montowanych z trzech warstw blachy. Stal poniżej bieżni jest idealnie wystopniowana jakością hartowania co powoduje, że są elastyczne i nawet przy błędzie operatora po wygięciu prowadnicy - nadają się do wyprostowania i dalszego użytkowania.
3. Indeksacja przez oznaczenia literowo cyfrowe POLMAR nie powiedzą Państwu nic oprócz długości i ilości zębów. W doborze odpowiedniej prowadnicy do konkretnej głowicy Harvestera służymy pomocą telefoniczną oraz e-mailową.
4. Mamy dużą przewagę - w naszej firmie z chęcią rozmawiamy z Państwem bezpośrednio, analizujemy każdy problem i pytanie osobiście - a nie "przez klawiaturę". UCZYMY SIĘ WSPÓLNIE I ZAPRASZAMY DO OSOBISTEGO INDYWIDUALNEGO KONTAKTU. Żadnych uwag i problemów nie zostawiamy "na potem".
5. Bardzo cenimy sobie bezpośredni kontakt z operatorami Harvesterów, którzy przekazują nam dużo cennych uwag o układach tnących "na żywo". Analizując ich niektóre sugestie jesteśmy co najmniej zdziwieni np. chęcią posiadania łańcucha o pogrubionym ogniwie prowadzącym do 2.2 - 2.3 mm. Doszliśmy do wniosku, że np. nasze prowadnice Harvester Polmar pracują dłużej niż konkurencyjne, ale w efekcie tak czy inaczej rowek prowadnicy i boczne bieżnie muszą się zużyć. Jeśli bieżnie się zużyją to powstaje luz w osadzeniu i prowadzeniu ogniwa prowadzącego łańcucha co powoduje "kiwanie" się łańcucha na boki. Wówczas jakość cięcia spada do minimum, łańcuch zaczyna się ślizgać w drzewie ponieważ półka tnąca zęba "nie idzie" w płaszczyźnie - tylko tnie bokiem. Dlatego też zwracamy uwagę na to, że prowadnice nie są wieczne i mają określoną żywotność. Nawet jeśli prowadnica wygląda dobrze, nie jest wyszczerbiona ani zdrutowana, to po określonym czasie trzeba wymienić ją na nową, ażeby osadzenie łańcucha + jego smarowanie w rowku przebiegało prawidłowo - wówczas efekt cięcia będzie prawidłowy. Oczywiście są w rynku prowadnice które bardzo szybko wycierają się na bieżniach od wewnątrz i od góry - wtedy ogniwo prowadzące łańcucha dotyka spodu rowka - młotkuje ogniwo prowadzące i prowadzi do defektu całego układu tnącego.
NIE WARTO OSZCZĘDZAĆ NA PROWADNICY! Po naszych wizytach bezpośrednio w lesie przy maszynach wiemy, że normalny prawidłowy łańcuch potrafi ślizgać się i nie ciąć przez "rozjechaną" i "zajechaną" prowadnicę, która już swoje przepracowała.